niedziela, 20 marca 2016

Zbawienne działanie nasion lnu.

Zaparcia - powszechny problem. Zdarza się, że przed wyjściem do pracy nie zdążysz pozbyć się "śmieci" ze swojego organizmu a w następstwie cały dzień cierpisz na okropne wzdęcia i ból brzucha?A może problem trwa już od dłuższego czasu i męczy Cię kilka dni pod rząd?



google.pl

Mam dla Ciebie sprawdzoną i co najważniejsze naturalną metodę na pozbycie się problemu z zaparciami. SIEMIĘ LNIANE!





 Zanim jednak przejdę do konkretów podpowiem Ci dlaczego nie powinnaś lekceważyć tego "zastoju".
Po pierwsze podczas gromadzenia się śmieci w Twoim organizmie mogą towarzyszyć Ci ból brzucha,  dyskomfort trawienny, wzdęcia, problemy z cerą, ospałość, ociężałość, nieświeży oddech a nawet bóle głowy oraz obniżona odporność.


Od 3 miesięcy regularnie stosuję napar z nasion lnu i jestem zaskoczona jego zbawiennym działaniem. Dlatego dzisiaj postanowiłam podzielić się z Tobą tym tanim (ok. 3zł za opakowanie w aptece) i naturalnym sposobem. Siemię nie dość, że korzystnie wpływa na układ trawienny, to jeszcze dzięki zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych poprawia elastyczność skóry, obniża poziom złego cholesterolu oraz cukru we krwi i zapobiega m.im miażdżycy.


Napar z nasion lnu

CODZIENNIE wieczorem zalewaj wrzątkiem ok. 1/2 szklanki wody na 3 łyżki nasion lnu. Przykryj je talerzykiem i zostaw na całą noc. Rano wymieszaj i na czczo wypij cały napar łącznie z nasionami. Ma delikatnie kisielowatą konsystencję ale dość neutralny smak. Działa jak miotła na ścianki jelit. Polecam.






Warto jednak mieć na uwadze, że w stosowaniu tego pobudzacza  liczy się przede wszystkim systematyczność. 

piątek, 31 lipca 2015

Śniadanie? Obowiązkowo !

          Śniadanie bardzo często jest niedoceniane. Pomijamy ten posiłek nie zdając sobie sprawy z tego, że jest tym najważniejszym w ciągu całego dnia. Właśnie od śniadania zależy to, jak nasz dzień będzie wyglądał. Najczęściej wymieniana przyczyna rezygnowania z śniadań? Brak czasu oraz apetytu o poranku. Wychodząc z domu bez śniadania jesteśmy ospali, nasz organizm nie dostaje potrzebnej mu energii więc mamy później zachcianki na słodycze.  Nawet jeśli zjadamy „jakieś” śniadanie, czyli bezwartościowe parówki, lub oklejone cukrem i tłuszczem płatki śniadaniowe (czekoladowe kulki, cynamonowe kwadraciki itp.) poziom cukru w naszym organizmie gwałtownie wzrasta, po czym równie szybko spada a my znowu jesteśmy głodne i sięgamy po nieplanowane niezdrowe przekąski.

          Śniadanie powinno dostarczyć nam najlepszej jakości składników. Nie omijajcie szerokim łukiem owsianek, kaszy jaglanej, razowego, zdrowego pieczywa. Poniżej przedstawię Wam kilka przepisów na zdrowie, sycące i przepyszne śniadania. Co więcej, przygotujecie je w krótkim czasie, a poziom glukozy we krwi  po ich zjedzeniu będzie wzrastał stopniowo, czyli nie będziecie zaraz po nich głodne.  Do moich ulubionych należą owsianki oraz wyjątkowo pyszne naleśniki razowe.Możecie je przyrządzać z różnymi dodatkami. Często też sięgam po zdrowe, kolorowe kanapki. Zawsze przed śniadaniem wypijam szklankę wody z cytryną i miętą, a jeśli nie mam ich akurat pod ręką to samą wodę. Oto kilka niezawodnych przepisów na śniadania. 

     Owsianka na mleku z owocami :

     ¾ szklanki mleka 2%,
     4 łyżki płatków owsianych (nie błyskawicznych),
     Owoce do wyboru (truskawki, banan, borówki, jagody, brzoskwinie itp.)
     Łyżeczka miodu naturalnego.

Mleko gotujemy z płatkami, odstawiamy na chwile aż dobrze napęcznieją.  Do miseczki wsypujemy ulubione owoce, dodajemy owsiankę,  całość polewamy miodem.




     Naleśniki razowe z serem i owocami :

     5 łyżek mleka 2%,
     5 łyżek wody przegotowanej,
     4 łyżki mąki żytniej, razowej,
     Jedno jajko,
     Kostka twarogu półtłustego,
     Ulubione owoce (truskawki, borówki, banan itp.)
     Miód naturalny,
     Oliwa z oliwek lub odrobina oleju rzepakowego.

Wodę, mleko, jajko i mąkę mieszamy. Gotową mieszankę wylewamy na rozgrzaną patelnię z odrobiną oliwy i smażymy naleśniki z obu stron.  W misce rozrabiamy widelcem ser, (można dodać mleko jeśli jest zbyt suchy) i dodajemy ulubione owoce , na koniec dosładzamy łyżeczką miodu.  Ja zrobiłam je z truskawkami, bananem  i borówkami.  Smakuje równie dobrze z tartym jabłkiem, gruszką, lub po najmniejszej linii oporu z serem i cynamonem. 








     Omlet :

     2 jajka,
     Pół pomidora,
     Szczypiorek,
     Łyżka kukurydzy,
     Sól, pieprz, oregano do smaku.

Pomidora obranego ze skórki dusimy chwilę na odrobinie oliwy. W międzyczasie w miseczce roztrzepujemy jajka , przyprawiamy do smaku solą(najlepiej morską) i pieprzem. Podduszone pomidory, kukurydzę(opcjonalnie) i szczypiorek dodajemy do masy jajecznej, mieszkamy i gotową mieszankę przelewamy na rozgrzaną patelnię z niewielką ilością oliwy lub nawet bez niej jeśli mamy patelnie z powłoką nieprzywierającą. Smażymy na wolnym ogniu pop przykryciem z jednej strony od czasu do czasy delikatnie podnosząc brzegi omleta łopatką, żeby się nie przypalił. pod koniec można dodać oregano. Oczywiście możemy upiec  omlet z samym pomidorem, lub z wędliną. Wedle gustu J Podajemy z pieczywem razowym. 





Przepisu na kanapki chyba nie muszę dodawać :D jednak ważne, aby znalazła się na nich spora ilość warzyw, a zamiast masła, plasterek białego sera, albo pasta jajeczna. O pastach kanapkowych dodam oddzielny post. Też jest duuuużo możliwości.

Jedzcie śniadania, moje drogie ! :) uratuje to Was od podjadania w pracy i odpłaci się zgrabnym brzuszkiem.

wtorek, 28 lipca 2015

Pierwsze kroki

Witajcie,

W obecnych czasach bycie fit wydaje się być tym, co ludzie cenią w nas najbardziej. Nic bardziej mylnego, jednak nie każda z nas zdaje sobie z tego sprawę. Kobiety zaczynają coraz to  bardziej drastyczne diety, katują swoje ciało katorżniczymi treningami, poddają się skalpelowi chirurga plastycznego, a wszystko po to, żeby wpisać się w szablon kobiety idealnej. Szczupła, piękna, zadbana, która z nas o tym nie marzy? 
Warto jednak zastanowić się nad tym, jaką drogą pójść, aby osiągnąć cel. I nie po to, żeby podobać się innym i być uznawaną za "wartościową kobietę" ze względu na wygląd. Motywacją do Waszej przemiany powinno być przede wszystkim to, aby dobrze czuć się w swoim ciele. Piękne ciało, to zdrowe ciało. 
Inspiracją do stworzenia tego bloga była napisana przeze mnie praca magisterka o anoreksji i bulimii. Zaczytałam się w wielu książkach na ten temat i z przerażeniem odkryłam, jak wiele kobiet źle się czuję w swoim ciele i jakie drastyczne kroki są w stanie podjąć, aby to zmienić. Strona ta powstała po to, aby pokazać Wam, że zgrabną sylwetkę można osiągnąć bez drastycznych diet. W postach będę na bieżąco zamieszczała sprawdzone przepisy na zdrowe, lekkie posiłki, linki do treningów, które wykonuję, i wiele ciekawostek na temat zdrowego trybu życia. 


                                         


Pamiętajcie, że walka o wymarzoną sylwetkę nie musi ciągnąć za sobą konsekwencji w postaci utraty zdrowia i witalności. Dziewczyny, powiedzcie głodówce NIE ! Chude ciało nie jest atrakcyjne, wysportowane -owszem. Zatem wybierajcie produkty zdrowe, pełnowartościowe, nieprzetworzone, układajcie z nich zdrowe menu i nie zapominajcie o aktywności fizycznej, a na pewno zaprowadzi Was to do perfekcyjnej sylwetki bez uszczerbku na zdrowiu. 

Trzymam kciuki za Wasz mądry wybór. :)